Mógłby mi ktoś skrobnąć, kto w końcu okazał się mordercą?
Niestety musiałam iść spać, bo do szkółki na 7:30 więc siłą rzeczy....
Też polazłem spać przed końcem... (czemu horrory muszą tak późno lecieć...?) Dokończyłem oglądanie na jutubie, też tak zrób
[SPOILER] tak jak buffy1977 napisał. Tymbardziej ciekawe jest to, iż było ich dwóch, dzięki czemu nawzajem zapewniali sobie alibi, choć już na początku domyśliłem się gdy ta laska go powitała w łóżku jak do niej wlazł przez okno, bo wypadł mu z ręki telefon, a strój halloween leżał na ziemi koło jej domu. Słusznie go aresztowali, a później on nagle został zaatakowany przez zabójce, żeby się oczyścić z zarzutów bo oczywiście ten blondas był w tym czarnym stroju z maską, jednak mimo wszystko film jest super :)